środa, 30 czerwca 2010

3. Tym razem.

Zaczęły się wakacje więc zgodnie z wcześniej daną sobie obietnicą zaczęłam ściągać szkice postaci z Internetu i na nich projektować własne pomysły na stylizacje. Fajna zabawa, a przy okazji rozwija wyobraźnię, co w tym roku szkolnym będzie mi bardzo potrzebne przy rozwiązywaniu dziesiątek testów z matematyki ;)
Poszukuję ładnej, białej bądź beżowej, letniej sukienki - już nawet jedną mam na oku, ale nie jestem do niej w stu procentach przekonana.

Zestaw stworzony na potrzeby pogody, w której słońce tym razem było najjaśniejszym bohaterem ;) Właściwie to potrzebuję fotografa, bo moja siostra nie jest w tej kwestii zbyt uległa, ale jeszcze udaje mi się ją namówić na kilkuminutową sesję. W ostateczności pozostaje samowyzwalacz.






| spódnica: sh | |buty: next | | bransoletka: prezent |



poniedziałek, 28 czerwca 2010

2. Zestaw nie(letni)


Niby zaczęły się wakacje, ale słońce nie gości na niebie zbyt często w mojej części kraju. Na szczęście brak promieni wynagradza mi rozkoszny odpoczynek.
Przeglądając blogi szafiarek natknęłam się na wiele ciekawych stylizacji. Przyznam szczerze, że wiele z nich potrafiło mnie zainspirować. Najciekawszym zjawiskiem jest to, że nie tylko weterani ukazują własne trendy, ale i bardzo młode osoby, co wyznaczają następnie styl innym i tym samym zachęcają do powiększania ich grona.

Tym razem między leniuchowaniem, a lenistwem postanowiłam zamieścić swoją pierwszą stylizacje (jeśli tak można nazwać strój noszony zwykle na co dzień). Sukienka jest zwyczajna i nawet trochę za duża, ale w połączeniu z kwiatkiem, który spina ją z boku - nie wygląda na niedopasowaną. Wiele dyskusji toczy się na temat secondhandów, które dla mnie są źródłem niekończących się, innych od wszystkich strojów. Znam osoby, które potępiają lumpeksy, a tak naprawdę odwiedzili go raz w życiu lub w ogóle. Sama przekonałam swoje koleżanki (wcześniej wcale nie były skłonne do odwiedzania takich miejsc) aby poszukały tam inspiracji - i udało się. Większość z nich teraz spędza tam większość swojego wolnego czasu zazwyczaj w środowe i piątkowe popołudnia.




|sukienka: sh - H&M| |kwiat: sh|

niedziela, 27 czerwca 2010

1. Po pierwsze.

W tym jakże zacnym dniu w przerwie między ekscytującym meczem, a krojeniem warzyw - przyłączam się do grona tych młodszych, ale już dorosłych osobników wytwarzających na kartach bloga stylizacje rodem z drewnianych szaf.

Witam na moim pokładzie!
j'invite!
Kontakt: xshelbeyx@gmail.com
Obrazek z nagłówka: [link]